Kochani, co jakiś czas próbuję w tym miejscu podsunąć Wam coś, czego być może jeszcze nie odkryliście (albo może znacie to już od dawna i słuchaliście wcześniej niż ja…). Udostępniam poniżej, dla zachęty i posłuchania innych rekolekcji czy świadectw: ojciec Adam Szustak, ulubiony rekolekcjonista internetowy mojej Żony. Słowo na dziś – ważne i fajne. Nie patrzcie, że z perspektywy tego wyznania a nie innego, bo ta perspektywa tu nie jest aż tak istotna, ale że z punktu widzenia prawdziwie chrześcijańskiego.

A drugi filmik to rap nagrany w ramach akcji Hot16challenge2. Wyzwanie to polega na nagraniu 16 wersów i nominowaniu kolejnych osób do akcji, które mają stworzyć swój kawałek w 72 godziny. Zarówno nominowani jak i fani mogą wpłacać pieniądze na pomoc pracownikom służby zdrowia w walce z koronawirusem. Fajne, bo kawałek wpada w ucho, a ważne – bo nam przypomina, czyja jest korona tak naprawdę. I że nie musimy się bać tego małego w koronie, jeśli jesteśmy z Tym Największym, którego jest wszelka władza, moc i panowanie. Chcę sobie o tym przypominać na co dzień i nie bać się!

A trzecie udostępnienie, to fantastyczne wyjaśnienie, dlaczego blog ojca Adama nazywa się „Langusta na palmie”. Kapitalny znak przekazany nam przez wierzących sprzed wieków może nam pomóc uświadomić sobie, co mamy i do czego jestesmy powołani.

A jak będziecie chcieli, to posłuchacie i dalszych mądrych rozmyslań, których jest pełen internet…

jak

jak