W roku ubiegłym pastor zboru zwrócił się do Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego z wnioskiem o dofinansowanie w roku 2023 projektu „Renowacja polskich grobów na cmentarzu w Suchej Średniej”. Projekt rozpatrywany był w ramach obszaru „Dziedzictwo kulturowe i historyczne (miejsca pamięci, archiwa)”.

Wniosek nasz został przez Zarząd Fundacji pozytywnie zaopiniowany i przesłany do ostatecznego zatwierdzenia przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Początkiem lipca br. otrzymaliśmy informację, iż dofinansowanie na realizację projektu w kwocie 25 000 zł zostało nam przyznane.

Celem projektu jest zachowanie polskiego dziedzictwa kulturowego – miejsca pamięci: polskich grobów, o które nikt z rodziny już się nie troszczy, nie żyje już nikt z potomków. Cmentarz, na którym znajdują się groby, jest cmentarzem należącym do tutejszej parafii i przez nią jest zarządzany oraz utrzymywany. Z powodu tego, iż wiele osób wyprowadziło się z powodu pracy, a także dewastacji okolicy za sprawą szkód górniczych, parafia jest niewielka, a wszelkie prace wykonywane są do tej pory społecznie przez jej członków, których liczba także topnieje.

Cmentarz znajduje się na terenie pokopalnianym, przez długi czas niszczonym z powodu wydobycia węgla kamiennego. Budynek kościoła w latach 80. XX wieku wymazany już został nawet z map katastralnych, jako przeznaczony do likwidacji, choć właściciela o tym nikt nie poinformował.

Cmentarz założony został w 1860 r., od lat 70. XX wieku do roku 1995 był nieczynny z powodu szkód górniczych i zalania jego części przez wody gruntowe, część grobów ekshumowano i szczątki rodziny przeniosły na inne cmentarze, niektóre zaś (gdy nie było już nikogo z rodziny) przeniesiono do wspólnego grobowca, który jest jednym z trzech obiektów wytypowanych do renowacji. Obecnie cmentarz jest czynny i ma jedne z najlepszych warunków hydrogeologicznych w okolicy. Z powodu lokalizacji oraz zmieniających się zwyczajów kulturowych nie ma jednak zbyt wielu chętnych do umieszczania tutaj nowych grobów.

W sąsiedztwie kościoła i cmentarza znajdowała się polska szkoła, założona przed 170 laty (1852) – w roku 2022 zorganizowaliśmy obchody jubileuszu, wydaliśmy publikację oraz grę planszową, zasadziliśmy Drzewo Edukacji w miejscu, gdzie znajdowała się szkoła (rozebrana z powodu szkód górniczych w 1976 roku).

Grób kierownika szkoły Jana Twardzika

Renowacji wymaga grób jednego z kierowników wyżej wymienionej szkoły, zasłużonego polskiego pedagoga Jana Twardzika. Jego odnowienie będzie kontynuacją obchodów rocznicy powstania nieistniejącej już polskiej szkoły, z której wyszło wiele znaczących i zasłużonych wychowanków. W wydanej w roku 2022 przez naszą parafię publikacji pt. „Z kronik polskiej szkoły w Suchej Średniej… i nie tylko” możemy o nauczycielu Janie Twardziku przeczytać m.in.:

„Urodził się w Końskiej 3.04.1858 r. Uczęszczał do jednoklasowej szkoły w Nieborach, gdzie jego ojciec zakupił domek. Ukończył 3 klasy gimnazjum w Cieszynie i 4 klasy c.k. seminarium nauczycielskiego w Opawie, gdzie 10.06.1877 otrzymał świadectwo dojrzałości, a 27.10.1879 roku przed komisją egzaminacyjną złożył egzamin kwalifikacyjny na nauczyciela szkół ludowych. Był wielkim przyjacielem superintendenta ks. dra Teodora Haasego, który go polecił na kierownika szkoły do Suchej Średniej. Dnia 2.10.1877 r. wybrano go prowizorycznym kierownikiem. Poprzednio, bo 17.09.1877 r. Ministerstwo Szkolnictwa i Kultury w Wiedniu zatwierdziło jego kandydaturę na prowizorycznego kierownika szkoły. Dnia 1.01.1880 dr T. Haase przyznał mu definitywne kierownictwo tej szkoły. W dniu 3.04.1880 r. został powołany do służby wojskowej, ćwiczenia wojskowe odbywał w Opawie. W 1882 r. ukończył w Bernie szkołę oficerską i uzyskał stopień porucznika piechoty, zaś w r. 1898 uzyskuje stopień nadporucznika.

W roku 1894/95 prywatna ewangelicka szkoła ludowa w Suchej zostaje upaństwowiona i zamieniona na Publiczną Szkołę Ludową nr 2 w Suchej Średniej. Władze szkolne rozpisały w dzienniku urzędowym konkurs na posadę kierownika szkoły, podając następujące warunki: kierownik szkoły otrzyma roczną pensję 500 fl dodatek funkcyjny za 2 klasy 100 fl, bezpłatne mieszkanie, 1 morgę pola i zabudowania gospodarcze oraz 100 fl na opał 2 klas. Drogą konkursu zostaje Jan Twardzik wybrany pierwszym kierownikiem publicznej szkoły. (…)

Funkcję kierownika szkoły pełnił Twardzik aż do 1918 roku. Po krótkiej chorobie zmarł nagle dnia 9.07.1918 r.”

Wspólny grobowiec

Wspólny grobowiec o wymiarach 2,8 x 2,5 m zajmuje trzy miejsca grobowe w kwartale nr III, rzędzie 6, numery 154-156, przy głównej alei. Powstał gdy w wyniku zaburzeń geologicznych spowodowanych szkodami górniczymi duża część cmentarza zostałą zalana przez wody gruntowe, wskutek czego cmentarz musiał zostać zamknięty. Ekshumowano wówczas miejsca pochówku, które trzeba było z wyżej wymienionych powodów zlikwidować. Rodziny, które troszczyły się jeszcze o groby swoich zmarłych, poprzenosiły ich szczątki na inne cmentarze. Duża część grobów nie podlegała już niczyjej opiece, bowiem potomkowie osób pochowanych już poumierali albo nie chcieli dłużej troszczyć się o groby i zanikł z nimi kontakt, względnie sami wyrazili życzenie, by szczątki ich krewnych przeniesione zostały do wspólnej mogiły. W ten sposób powstał tzw. wspólny grób”, który obecnie jest już w złym stanie i wymaga renowacji w sposób wyszczególniony w projekcie. Z jakichś powodów (prawdopodobnie politycznych) oznaczono go jedynie w języku czeskim – były to wówczas lata normalizacji w Czechosłowacji i na mniejszości jakiekolwiek, a zwłaszcza narodowe oraz na Kościół nie patrzono bynajmniej przychylnie. Względy historyczne wymagają, by grób oznaczyć dwujęzycznie, po polsku i czesku.

Grobowiec rodziny Rzymanów

Kwatera o powierzchni 5,5 m2 znajduje się w kwartale III, rzędzie 5 pod numerami 129-130, przy alei prowadzącej od kościoła do alei głownej ze wspólnym grobowcem. Pochowany jest tam Klemens Góral, o którym nie mamy niestety żadnych bliższych informacji. Oznaczyliśmy go nazwą „grobowiec rodziny Rzymanów” ze względu na krewnych, którzy miejsce pochówku opłacali. Po raz ostatni opłata za miejsca grobowe wniesiona została w roku 1999, do roku 2010. Obydwoje wymienieni w umowie krewni już nie żyją (pochowani są gdzie indziej), zaś ich potomek wskazany w wyżej wymienionych umowach nie był już zainteresowany utrzymywaniem grobu – tak wynika z zapisów w księdze cmentarnej.

Miejsce grobowe znajduje się w opłakanym stanie i wymaga renowacji w sposób wyszczególniony w projekcie; tym bardziej iż znajduje się na wyeksponowanym miejscu, przy głównej alei.

Należy zachować pamięć o zasłużonych mieszkańcach tej ziemi; wskutek zawirowań historii, a następnie działań służących ich wynarodowieniu, ziemia ta i jej mieszkańcy zbyt wiele wycierpieli, by nie zachowało się przynajmniej godne miejsce ich pochówku i pamięci. W związku z powyższym wdzięczni jesteśmy Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego oraz polskim władzom za dotację na renowację przynajmniej niektórych z tych miejsc. Z pewnością w latach kolejnych, w ramach możliwości, będziemy się starali odnawiać także inne groby, których utrzymanie ze względu na brak rodziny o nie się troszczącej pozostaje w gestii właściciela cmentarza, czyli naszej parafii.

Prace przeprowadzone zostaną do końca roku 2023 przez firmę wyłonioną w ramach konkursu ogłoszonego przez parafię.

 

jak

jak