Święta cały rok…

Jeśli Bóg pozwoli, także w tym roku spotkamy się w kościółku, który wiele osób określa jako „nasz kościółek“ albo „nasz domeczek“ – w świątyni, której już nie było na mapie, w Hawierzowie Suchej Średniej na tradycyjnym „Kolędowaniu z NIEZAPOMINAJKAMI“.

Benefis dla Bogumina

Ponieważ otrzymaliśmy list z prośbą o wsparcie poważnego remontu, jakiemu jest poddawany kościół w Boguminie obchodzący w tym roku swój jubileusz 120-lecia, a kościół ten należy do jednej z najmniejszych wspólnot ewangelickich na naszym Śląsku, chcemy by nasz koncert był benefisem na ten właśnie remont świątyni w Boguminie.

Za każdy dar złożony przy okazji koncertu serdecznie dziękujemy – Pan Bóg zapłać!

Zespół Pieśni i Ruchu Nieskoordynowanego NIEZAPOMINAJKI

Dziarsko prezentujący się zespół emerytów, odrodzony po prawie czterdziestu latach, wywodzący się z hawierzowskiego ruchu młodzieżowego. Proponuje różnorodny repertuar piosenek popularnych, okazyjnych czy tematycznych na różne imprezy społeczne, towarzyskie i prywatne. Natomiast pod koniec roku najczęstszym tematem występów są kolędy.

Przed około 50 laty w Klubie Młodych „Pod Arkadami” PZKO Hawierzów i w miejscowościach ościennych działało kolejno kilka zespołów tzw. małych form, w tym także śpiewaczo-kabaretowych, a całe to kotłowanie twórczo-artystyczne przelało się w zespół śpiewaczy „Niezapominajki”, którego dokładnej daty powstania już nikt nie jest w tanie ustalić. Kilku młodzianów śpiewało z akompaniamentem fortepianu na różnych imprezach znane i lubiane piosenki. Szczytem kariery zespołu był gościnny występ na Festiwalu Piosenki Polskiej w Karwinie gdzieś około roku 1975, gościnny, bowiem jury uznało, że w konkursie nie ma dla niego kategorii. Ale jak to z młodzianami bywa – zaczęli wyjeżdżać na studia, zakładać rodziny, budować kariery zawodowe i zespół odszedł w zapomnienie.

Ale jak się okazało po latach, niepamięć ta wprawdzie była długa, jednak nie ostateczna. Bowiem wkrótce po odrodzeniu się po prawie 40 latach Klubu Młodych w postaci Klubu Starszaków logicznym następstwem było powstanie z popiołów również „Niezapominajek”, choć siłą rzeczy w trochę zmienionym składzie. Najpierw odkurzono repertuar sprzed 40 lat, a potem szybko go rozbudowywano i równolegle odbywały się występy na różnych imprezach społecznych i prywatnych. Były festyny, wianki, beerfesty, dni matek, dni kobiet, jubileusze, walne zebrania, spotkania przy choince, kolędowania w kościołach itd. W ciągu roku takich występów uzbiera się ponad dwadzieścia, a na wszystkie przygotowywany jest tematyczny lub przynajmniej oryginalny repertuar. I to leży na barkach emerytów w przedziale wiekowym od 60+ do 70-.

Co więcej, wszyscy członkowie zespołu są zdecydowani wytrwać w jego szeregach jak najdłużej, gdyż śpiewanie wydaje im się nieco zabawniejsze niż na przykład gra w szachy czy karty w klubie emerytów…  🙂